Mieszkając od dziecka na Żoliborzu miałem okazję być blisko architektury przedwojennego modernizmu. W przedszkolu przychodziłem do koleżanki która mieszkała w Szklanym Domu na ul. Mickiewicza. To wszystko zaszczepiło u mnie dozgonną miłość do modernizmu – zwłaszcza to tego z okresu międzywojennego. Chętnym polecam najpiękniejszy zakątek w Polsce – ścieżkę do spacerowania między modernistycznymi budynkami na tyłach teatru komedia i siódmej koloni WSM Żoliborz Centralny. Na obrazie widać modernistyczną bryłę białego domu.